Incydent tuż po lądowaniu Zełenskiego. "Atak hybrydowy"


Wołodymyr Zełenski odbył wizytę w Irlandii. Tuż po tym, jak samolot z prezydentem Ukrainy wylądował na lotnisku w Dublinie, na trasie lotu zauważono cztery niezidentyfikowane drony. Wojskowe bezzałogowce miały pojawić się dokładnie wtedy, kiedy maszyna miała pierwotnie tamtędy przelatywać. Statek powietrzny wylądował jednak przed czasem.

Володимир Зеленський.

Wołodymyr Zełenski. Foto: Ludovic Marin / AFP


Wołodymyr Zełenski we wtorek (2 grudnia) udał się do stolicy Irlandii, Dublina. Podczas wspólnej konferencji prasowej z irlandzkim premierem ocenił, że szanse na zakończenie wojny są obecnie większe, niż kiedykolwiek wcześniej. Z kolei Michael Martin zapowiedział, że Irlandia poprze Ukrainę w staraniach o przystąpienie do Unii Europejskiej.

Drony na trasie lotu Wołodymyra Zełenskiego

Jak donosi The Journal, przed spotkaniem przywódców doszło do incydentu. Na trasie lotu maszyny, którą podróżował Zełenski, zauważono cztery niezidentyfikowane drony wojskowe, które naruszyły strefę zakazu lotów. Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór, tuż po tym, jak samolot z prezydentem Ukrainy wylądował w Dublinie.

Z ustaleń irlandzkiego portalu wynika, że bezzałogowce pojawiły się nad morzem w pobliżu lotniska dokładnie o tej godzinie, o której maszyna miała tamtędy przelatywać. Nie zastały jej tylko dlatego, że pilot doleciał do celu nieco szybciej, niż planowano.

Incydent w pobliżu lotniska w Irlandii. "Atak hybrydowy"

Drony miały krążyć w okolicach Dublina przez dwie godziny, udając się m.in. nad okręt irlandzkiej marynarki, który patrolował otoczenie w związku z wizytą Zełenskiego. Służby wszczęły dochodzenie, by ustalić, czy bezzałogowce zostały poderwane z lądu, czy ze statku.

Wstępne ustalenia wskazują, że włączone światła dronów miały zakłócić przylot samolotu. Irlandzkie służby wskazują, że bezzałogowce były duże i drogie, a całe wydarzenie należy uznać za atak hybrydowy.

WSZYSTKIE WIADOMOSCI